Firma Nbit od pewnego już czasu wspiera Fundację DKSM. Misją tej organizacji jest znalezienie Dawcy dla każdego Pacjenta na świecie potrzebującego przeszczepienia szpiku lub komórek macierzystych. Fundacja ta działa w Polsce od 2008 roku, jako niezależna organizacja non-profit. W ciągu 8 lat w Polsce udało się zarejestrować ponad 899 tysięcy potencjalnych Dawców.
Jednym z nich jest Jarosław Jenczmionka – prezes firmy Nbit i klubu Futsal Ekstraklasy Nbit Gliwice.
- Dwa lata temu podczas „Turnieju za 1 Uśmiech” zapisałem się jako dawca. Kilka dni temu otrzymałem informację, że moje komórki macierzyste są zgodne z biorcą. Nie było się nad czym zastanawiać, jeśli może to komuś uratować życie, to trzeba pomóc – mówi Jarosław Jenczmionka.
Pobranie komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej składa się z dwóch etapów. Pierwsza metoda wygląda tak, że przez 5 dni dawca przyjmuje zastrzyki powodujące namnożenie się w szpiku komórek macierzystych, które trafiają do krwioobiegu i ten nadmiar potem jest pobierany. Zabieg nie wymaga pozostania w szpitalu i dawca może się po jego zakończeniu udać do domu.
Druga metoda, rzadziej stosowana polega na pobraniu szpiku z talerza kości biodrowej. W tym przypadku dawca musi być jednak ogólnie znieczulony.
- Dla mnie nie ma to znaczenia. Wyraziłem zgodę na obie metody. Mam nadzieję, że w ten sposób będę mógł komuś pomóc, bo to jest najważniejsze – przekonuje sternik Nbitu.
Nbit Gliwice bardzo mocno wspiera fundację, zarówno poprzez akcje promocyjne, jak i możliwość rejestracji na turnieju „Za 1. Uśmiech”. Osobą, która cały czas czuwa na tym wszystkim jest Ewa Stępińska, pełniąca w klubie funkcję dyrektora sportowego. Komórki pani Ewy już uratowały życie 13-letniej Julii.
- Mam nadzieję, że moje też komuś pomogą. Byłby z tego powodu bardzo szczęśliwy – zaznacza na koniec Jarosław Jenczmionka.
Więcej o Fundacji DKMS może przeczytać na stronie www.dkms.pl