Dziś kolejne podsumowanie. Policzyliśmy który z zawodników Nbitu najczęściej był karany przez sędziów. Zdecydowanym liderem pod tym względem jest Przemysław Dewucki, który prawdopodobnie ustanowił rekord Futsal Ekstraklasy. „Pompon” w tym sezonie zobaczył 10 żółtych kartek.
- Nie przypominam sobie, aby taka sytuacja miała miejsce na tym poziomie - tak komentuje to Sebastian Wiewióra. - Myślę, że część tych kartek wynikała z tego, że Dewucki miewał problemy z kondycją. Gdy brakuje sił, to nawet nieświadomie robi się rzeczy, których się nie chce – dodaje trener Nbitu.
- Kilka kartek było z mojej winy, ale w większości przypadków sędziowie zbyt pochopnie sięgali do kieszonki. Trudno mi to jakoś tłumaczyć, może to po prostu wynika ze sposobu w jakim gram. Zawsze angażuje się w mecz na 100%, staram się walczyć o piłkę do końca i przez to arbitrzy uważniej mi się przyglądali – zastanawia się Dewucki.
Konsekwencję tych kartek były aż cztery mecze pauzy. W trakcie sezonu próbował go dogonić Tomasz Kriezel. Rozgrywający Red Devils Chojnice zakończył undę zasadniczą na 8 kartkach. Chojnice grają jednak dalej, może więc Kriezel jeszcze zobaczyć kolejne kartoniki, ale trudno je wliczać do statystyk z tej części sezonu w którym uczestniczyły wszystkie zespoły.
Drugim zawodnikiem w Nbicie, którego sędziowie lubili temperować jest Taras Tarasowicz. Gracz z Ukrainy zobaczył pięć żółtych kartek.
W trakcie sezonu za karę pauzowali jeszcze Zbigniew Mirga i Michał Włodarek. Obaj dorobili się czterech „żółtek”.
Największą niespodzianką na plus jest postawa Łukasza Groszaka. „Grochu” karany był przez sędziów tylko dwukrotnie, co mu się jeszcze w karierze nie zdarzyło. Za przewinienia nie pauzował więc ani razu.
Jedynym zawodnikiem, który ujrzał w trakcie rozgrywek czerwoną kartkę jest Łukasz Jagiełło. Było to jeszcze w rundzie jesiennej za tzw. akcję ratunkową. Z to przewinienie "Jagi" pauzował jeden mecz. Kapitan zobaczył też jedną żółtą kartkę, co jak dla niego jest liczbą bardzo skromną.
Ciekawy też był przypadek Michał Kuźnika. ten zawodnik, ani razu nie zagrał, ale kartę zarobił, będąc na ławce rezerwowych. Jak się nietrudno domyśleć za komentować pracy sędziego.
Na drugim biegunie są Michał Cygnarowski i Tomasz Czech. Pierwszy zagrał we wszystkich meczach, ale nie został ani razu ukarany. „Toudi” takze dużo czasu spędzał na murawie, ale nie zaliczył żadnej kary.
Zawodnik | żółte | czerwone |
Dewucki | 10 | |
Tarasovych | 5 | |
Mirga | 4 | |
Włodarek | 4 | |
Musiał | 3 | |
Groszak | 2 | |
Wojtas | 2 | |
Starowicz | 1 | |
Jagiełło | 1 | 1 |
Chojnacki | 1 | |
Szadurski | 1 | |
Kuźnik | 1 | |
Cygnarowski | 0 | |
Czech | 0 | |
Satora | 0 | |
Śmiałkowski | 0 | |
Hajduk | 0 | |
Bogdziewicz | 0 | |
Rogon | 0 | |
Pawłak | 0 |